To marcowe Święto Kobiet spędziłyśmy w bardzo miłej atmosferze można było usłyszeć i zobaczyć monologi H Bielickiej dedykowane naszej płci pięknej, słodki poczęstunek dla wszystkich oraz chwila na poplotkowanie w babskim gronie.
Dzięki przybyciu kosmetyczki każda z pań mogła pokazać swoje dłonie w upiększonej odsłonie.
A całe spotkanie było niejako utwierdzeniem nas w przekonaniu, że ciągłe rozszerzenie propozycji aktywnego spędzania wolnego czasu, ma sens.
Był to z pewnością nieostatni Dzień Kobiet zorganizowany przez Bibliotekę
w Ciścu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz