W
sobotę witaliśmy naszych miłych gości w świetlicy niczym w warownym zamku z
uwięzioną królewną i śpiącym rycerzem.
Było mnóstwo rycerskich potyczek począwszy od walk na miecze...
...poprzez przeciąganie liny.
Następnie odbyła się zabawa mająca na celu rozpoznanie - w przypadku rycerzy - swoich wybranek, które też mogły później pochwalić się swoją wiedzą i odszukać swoich obrońców w gronie innych. Wszystko to odbywało się z zawiązanymi oczami.
Śmiałkowie mogli też sprawdzić swoją celność rzucając „lancą” do wyznaczonego celu.
W przerwach między zabawami uczestnicy rozsiadali się biesiednie przy suto zastawionych słodyczami stołach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz