Miedzynarodowy Dzień Języka Ojczystego

Gdy dookoła mówią językami, dźwięczy pośród nich jeden: nasz własny.

Zagłębia się w myśli pokoleń i ziemię naszą opływa i staje się dachem domu, w którym jesteśmy razem – (…)  Karol Wojtyła z poematu Myśląc Ojczyzna

  Corocznie 21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego – święto ustanowione przez UNESCO w 1999 roku. Niezmiernie miło nam było przeprowadzić lekcję biblioteczną z gromadką przedszkolaków, by ukształtować w najmłodszych poczucie obowiązku wobec Ojczystego Języka. Dzieci dowiedziały się o dziejach historycznych, o czasach ucisku – gdy nie wolno było używać języka polskiego. Wykazały wiedzę na temat znajomości różnych języków świata, sprawnie umiały zweryfikować niepoprawności językowe z „rozmowy telefonicznej” pary kolegów. Podczas improwizacji naszym celem było uwrażliwić dzieci na takie słowa jak: ok, spoko, nara... itp. Posłuchały wiersza  „ABECADŁO w morze wpadło”. Świetną zabawą okazały się zgadywanki frazeologiczne - co to znaczy?, (oj, dzieciaki posiadają niezwykłe pokłady wyobraźni). Z liter układały wyrazy takie jak Polska, Ojczyzna, Polak, także imiona… i długo by tak jeszcze , ale czas się skończył i pora wracać do przedszkola J.

   Ucz się, dziecko polskiej mowy.... Julian Tuwim

Kwiaty z bibuły

Większość z nas nie może doczekać się nadejścia wiosny, dlatego w Klubie Seniora panie zaczęły tworzyć kwiaty bibułkowe z myślą o tradycyjnych obrzędach.

Podsumowanie FERII 2018

   Wszystko co dobre szybko mija, to fakt... Warto jednak powspominać, czas jaki spędziła gromadka dzieci uczestnicząca w zajęciach w świetlicy bibliotecznej w Ciścu. Program przygotowała Biblioteka z myślą o najmłodszych mieszkańcach spędzających ferie zimowe w domu. Za sprawą niesprzyjającej pogody, już od pierwszych chwil zimowego wypoczynku znudzeni chętnie zaglądali do świetlicy, gdzie czekało na nich wiele zabaw o wyjątkowo nowatorskim charakterze.

                        Tematem wiodącym były „Małe formy teatralne (…), - czyli tworzenie spektakli teatralnych z wykorzystaniem lalek cieni. Teatr cieni – rodzaj teatru lalkowego, w którym widz obserwuje na ekranie cienie rzucane przez rekwizyty sylwet.

Dawno temu w Chinach postanowiono użyć cieni do opowiadania mitów, legend i baśni. Ta forma teatru lalek przetrwała do dziś i cieszy się nie małą popularnością przede wszystkim wśród dzieci. W tym dziwnym teatrzyku dzieci zainspirowane zjawiskiem światła mogły uczestniczyć w zabawie w „teatr”, doświadczając nowych wrażeń. Przedstawialiśmy ciekawe adaptacje bajek, według przygotowanego scenariusza, następnie z papieru wykonaliśmy elementy scenografii, niezbędne do opowiadania ustalonej historii. Były to: „Jarzębinka” J. Tajca, „Dziesięć bałwanków” W. Chotomska, „Dżdżowniczka Pola”, „Ja żyrafa „, B. Jacewicz oraz „Pingwinek Pik – Pok „ A. Bahdaj. 

Doskonałymi odbiorcami były przedszkolaki, dla nich w rytmie muzycznych hitów odbył się „bal na sto gazetowych par”. Prócz rozgrywek gier zręcznościowych i zabaw ruchowych, które zdominowały spotkania, odbyły się zmagania plastyczne wykreowane z łatwo dostępnych materiałów. Uczestnicy opanowali sztukę składania papieru zwaną orgiami. Dziękujemy za liczny udział grup przedszkolnych wraz z nauczycielami

Zachęcamy do obejrzenia fotoreportażu z świetlicowych spotkań, umieszczone fotki uwieczniły niemal wszystko. Do niedługiego zobaczyska i pamiętajcie, że w bibliotecznej skarbnicy czeka na Was wiele ciekawych książek.

Spotkanie w gronie seniorów

W czwartek 8 lutego, w świetlicy w Ciścu razem z naszymi seniorami obchodziliśmy Tłusty Czwartek. Przyjemny wieczór „z pączkiem” był świetną okazją do inauguracji małej galerii ze zbiorów własnych zatytułowanej „Drugie życie starych obrazów”  Wiele tego typu obrazów zdobiących niegdyś główne ściany naszych domów zawieszane były w równych rzędach, na ścianie naprzeciw wejścia do izby, nad łóżkami gospodarzy, albo w tzw. Świętym kącie. Na święta nakładano obrazom korony z bibułowych kwiatów, girlandy i gałązki drzew. Religijność była dominującą treścią wiejskich obrazów. Od połowy XIX wieku niemal każdego było stać na tzw. oleodruki najczęściej kupowane na jarmarkach, bądź na pielgrzymkach, w tym bogato ornamentowanych . Oleodruk- to reprodukcja obrazu wykonana techniką oleografii na papierze lub płótnie. W Polsce najsłynniejsza fabryka znajdowała się we Wrocławiu, gdzie produkowano seryjnie święte wizerunki. Wraz ze zmieniającą się modą wystroju wnętrz zostały unicestwione, bądź trafiły na strychy. O znaczeniu obrazu w życiu chrześcijan opowiedział nam ks. Prałat Władysław Nowobilski. Niezmiernie miło było powspominać czasy, kiedy to podobne otrzymywaliśmy przy chrzcie, ślubie - czy też w prezencie od krewnych. Te, które przetrwały są odkrywane po latach przez potomków, ich pierwszych właścicieli - zyskują wtedy status często jedynych bardzo cennych rodzinnych pamiątek. Zachęcamy wszystkich do” odkurzenia” zakamarków, poddaszy, można tam znaleźć prawdziwe skarby.  Wystawę można oglądać w godzinach otwarcia Biblioteki. Serdecznie zapraszamy!

 

Hurra, spadł śnieg!

6 lutego nasza ciekawość poprowadziła nas dalej, aż do krainy pingwinów, co za tym idzie opowieść o Pingwinku PIK- POKU, którą napisał A. Bahdaj. Już obowiązkowo na wstępie odbyło się przedstawienie na podstawie historii z książeczki. Podróż uatrakcyjniły wiadomości o życiu zwierząt na Antarktydzie, a uzyskane wrażenia dzieci przełożyły na wykonanie papierowych postaci pingwinków i zbudowały cukrowe iglo.

Strefa gier i zabaw

Co najbardziej lubimy robić gdy za oknem ani śladu zimy? Feriowiczu wstąp do nas. Prócz rozgrywek plastycznych oraz artystycznych, znalazły się takie, które zdominowały spotkania. Nietuzinkowa przestrzeń gier, zabaw ruchowych, zręcznościowych dała upust znudzonym feriowiczom.